Bezmiar cierpienia

                                     Bezmiar cierpienia

Adriana Rak

     Obecny świat ciągle biegnie do przodu. Bardzo często zapominamy w tym szale podążania za nim, o drugim człowieku. "Bezmiar cierpienia" jest pierwszą książką Autorki, którą przeczytałam.

     Bohaterowie poznają się, kiedy oboje znajdują się na życiowych zakrętach, każde z innego powodu. Połączyła ich przyjaźń, której na dany moment najbardziej potrzebowali. "Aż po grób", te słowa miały stanowić obietnicę, walki, siły, uporu o samego siebie. Każdy człowiek ma wybór. Nikt nie musi go popierać ani oceniać, jednak nie każdy wybór jest dla innych zrozumiały. Tak było w przypadku Izy i Adama. Opisana historia wskazuje na różnorodność ludzkich charakterów. Wydarzenia przedstawione przez Autorkę są pełne bólu i cierpienia o bardzo różnej etiologii. Demony bohaterów są kompletnie różne, a oni sami mierzą się z nimi na różnych płaszczyznach. Książkę czyta się szybko, emocje bohaterów są współodczuwane przez czytelnika. Ta historia oparta jest na wydarzeniach z życia Autorki. Na końcu książki, znajduje się spis ważnych telefonów antydepresyjnych.
     Książka porusza trudną tematykę. Nie jest łatwa w emocjonalnym odbiorze, jednak cieszę się, że ją przeczytałam. Ta historia przypomniała mi, co jest ważne w postrzeganiu siebie i innych. Przypomniała mi, że ludzie są różni ale najważniejsza jest walka o siebie i swoje marzenia. Warto wyciągać pomocną dłoń. Czasami milczenie, mówi więcej niż słowa. Ta książka na długo zostanie w mojej pamięci i sercu.
OCENA 4/5

                                                                                                                                Lubię To Czytam