Cztery pory śmierci

                                Cztery Pory Śmierci


Olga Warykowska

     Od zawsze kocham czytać kryminały. "Cztery pory śmierci" nie jest klasycznym przykładem wyżej wymienionego gatunku. Dlaczego? Zaraz się wszystkiego dowiecie.
     Okładka książki jest świetna. Po jej wewnętrznej stronie znajduje się schematyczna mapa Wrocławia, która wygląda, jakby była rysowana ręką dziecka. Główny bohater książki, Amadeusz Wagner, jest drugim flecistą filharmonii, nieśmiałym, uroczym człowiekiem, którego nikt, ze względu na jego tuszę, nie bierze na poważnie. Amadeusz jest bardzo ciekawą postacią. Podoba mi się w jaki sposób Autorka łączy miłość do jedzenia, z talentem detektywistycznym mężczyzny. Równie ciekawą bohaterką jest mama głównego bohatera. Ta kobieta dostarcza takiej rozrywki, humoru, że klimat tej książki staje się niezwykły, mimo iż nie bierze ona udziału w akcji bezpośrednio. Książka jest napisana lekko, świetnie się ją czyta. Co mnie zaskoczyło, jest to kryminał napisany ze sporą dozą humoru i pozytywnej energii. Akcja jest ciekawa, a zagadka nie taka oczywista jak się wydaje. Jest sporo wątków pobocznych, które dodatkowo komplikują sprawę i zwodzą czytelnika, przez co akcja staje się jeszcze ciekawsza. Spora część bohaterów drugoplanowych nosi maski, w rzeczywistości okazując się zupełnie innym człowiekiem. Bardzo podoba mi się styl pisania Autorki, jest bardzo przyjemny w odbiorze. Uważam, że książka jest godna uwagi.
OCENA 4/5

                                                                                                                           Lubię To Czytam




Komentarze

Popularne posty