Claimed Romans Mafijny #2
Claimed
Romans mafijny #2 - Recenzja Patronacka
Alicja Skirgajłło
Po zniknięciu Miley, Joshua szuka jej wszędzie, gdzie jest to możliwe. Jego starania nie przynoszą żadnych efektów, więc mężczyzna się poddaje, mimo iż miłość do dziewczyny wciąż płonie w jego sercu. Niespodziewane spotkanie po bardzo długim czasie, jest jak odpalenie lontu do bomby czasowej. Jak wiadomo z poprzedniej części "Trapped", Joshua to magnes na wszelkiego rodzaju kłopoty i to te większego kalibru.
Nie inaczej jest i tym razem. Chwilowa szansa na szczęście została przysłoniona przez ciemne, gradowe chmury, które przez dłuższy czas utrzymują się nad głowami bohaterów. "Claimed" zawiera w sobie znacznie więcej gwałtownych emocji niż "Trapped". Ból, niepewność, cierpienie i tęsknota obecne są przez znaczną część książki. Autorka, niczym wytrawny sztukmistrz, w taki sposób żongluje uczuciami bohaterów i Czytelnika, że pozostają one w jego pamięci na bardzo długo, wywołując skrajne różne emocje. Fabuła książki bardzo mi się podoba, dobrze przemyślana i zaplanowana, z licznymi zwrotami akcji, nie pozwala na nudę. Mimo, że głównymi bohaterami tej części jest Joshua i Miley, Autorka nie pominęła Declana i Holly oraz pozostałych bohaterów "Trapped", są to bohaterowie drugoplanowi, jednak Autorka opisuje ich w taki sposób że Czytelnik jest doskonale poinformowany na temat ich życia.
Relacja między bratem Declana i Miley jest znacznie bardziej dramatyczna i skomplikowana niż to może się wydawać na pierwszy rzut oka. Minione wydarzenia odcisnęły na nich swoje piętno, które miało długofalowe skutki. Joshua jest bohaterem w którym zaszła największa zmiana. Dorósł w bardzo krótkim czasie. Z playboya zmienia się nie do poznania, wydoroślał ale zachował w sobie dziecięcą radość i chęć robienia psikusów.
Książkę czyta się się szybko i dobrze. Śmieszne, wręcz komiczne momenty przeplatają się z trudnymi i dramatycznymi. Relacje bohaterów są specyficzne, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Podoba mi się pomysł na książkę, jak i jego realizacja. Wartka akcja nie pozwala Czytelnikowi na nudę.
Jeśli jeszcze nie czytaliście "Trapped" to szybko nadrabiajcie zaległości, ponieważ premiera "Claimed" zbliża się wielkimi krokami. Części są mocno ze sobą związane, a całość daje naprawdę satysfakcjonujący obraz. Już nie mogę się doczekać trzeciej części.
OCENA 5/5
A Wy czytaliście już "Trapped"?
Lubię To Czytam
Komentarze
Prześlij komentarz