Zapomnij, że istniałem

                    Zapomnij, że istniałem

Beata Majewska

       "Zapomnij, że istniałem" jest książką, która bardzo mnie zaskoczyła. Okładka mi się podoba, pasuje do głównego bohatera.
        Rafał i Luiza znajdują się na różnych biegunach, dzieli ich praktycznie wszystko. Autorka w bardzo dobry sposób przedstawia ich relację. W tle głównych wydarzeń, toczy się spokojne życie na wsi. Całość cechuje dosyć leniwe tempo, które pod koniec książki bardzo przyspiesza, wydarzenia przeskakują w czasie o kilkanaście miesięcy, co niezbyt mi się podobało. Książkę czyta się bardzo dobrze i szybko. Autorka zaskakuje pomysłami na rozwinięcie akcji i wprowadzenie nowych bohaterów. Podoba mi się, że Czytelnik jest zaskakiwany, w momencie kiedy odkrywa, w jakim kierunku poprowadzona została akcja. W interesujący sposób odmienia bohaterów oraz ich losy. Decyzje jakie podejmowali zaskakiwały czasami nawet ich samych. Styl pisania Autorki przypadł mi do gustu, fabuła książki jest przemyślana i podoba mi się jej realizacja. Historia ma otwarte zakończenia, będące zapowiedzią tego, czego możemy spodziewać się w drugiej części, której już nie mogę się doczekać. 
OCENA 4/5

                                                                                                           Lubię To Czytam



Komentarze

Popularne posty