Krwawe więzy

                                   Krwawe Więzy

N.R. Paradise

     "Krwawe więzy" jest to pierwsza część serii "Bracia Trafficante", będąca jednocześnie debiutem literackim autorki. Ostatnio na rynku, pojawiło się sporo książek o tematyce mafijnej. Bardzo zaintrygował mnie napis na okładce, że książka stała się bestsellerem na dwa miesiące przed datą premiery. Czy się z tym zgadzam? Do wszystkiego dojdziemy w swoim czasie.
     Zacznijmy od okładki. Bardzo fajnie zaprojektowana, podoba mi się również sposób przedstawienia autorki. Grafika bardzo sugestywna i wiele obiecująca - jak dla mnie, bardzo dobrze 😀😀 Każdy rozdział ozdobiony został mniejszymi grafikami, które podkreślają tematykę książki.
Historię opisanych wydarzeń poznajemy z perspektywy głównych bohaterów: Eleny i Salvatora. Bardzo podoba mi się kontrast charakterów między tymi bohaterami oraz ich osobowościami. Wychowali się w bardzo odmiennych środowiskach, których wspólnym mianownikiem jest mafia. Elena jest pośrednio związana z tym światem, Salvator został pochłonięty przez ciemność. Chciałoby się powiedzieć, że jest to historia jakich wiele znajdziemy w innych książkach... Otóż nie. Autorka ma bardzo fajny styl i warsztat, przez co czytając tę książkę, nie mogłam się od niej oderwać. Po słowach się po prostu płynie. Podobają mi się opisy sytuacji humorystycznych, gdzie opisywane wydarzenia, stają się bardzo plastyczne w naszej wyobraźni. Bardzo podoba mi się motto życiowe babci Eleny, które pozwolę sobie zacytować : 
   
             "Gdzieś na świecie jest już piąta, więc mogę wypić drinka, dwa, ewentualnie siedem".

     Takie momenty wyciskają łzy z oczu, ale ze śmiechu. Podoba mi się podejście autorki do głównych bohaterów. Przez to, że pozwala nam przeżyć ich dramat życiowy, stają się nam jeszcze bliżsi. Opisany moment poronienia, jest tak plastyczny emocjonalnie, że niemal czujemy ból młodych małżonków, jak własny. Mamy szansę poznać ich również z tej drugiej strony, nie tylko zabawnych, przebojowych, twardych, odważnych, ale również jako osoby cierpiące, kruche, czujące, mające potrzebę kochania i bycia kochanym. Bardzo podoba mi się akcja książki oraz jej rozłożenie w czasie. Sytuacje życia codziennego bohaterów przeplatają się z pościgami, strzelaninami, porwaniami i torturowaniem zakładników. Z każdą koleją stroną autorka nie zwalniała tempa, przez co, nie można oderwać się od czytania tej książki. Podoba mi się, że autorka nie boi się zabawy słowem i wydarzeniami. Całe towarzystwo w książce jest doborowe. Bohaterowie główni, jak i ich przyjaciele są postaciami bardzo fajnie zbudowanymi. Każda z tych postaci ma jakąś cechę charakteru bardziej rozwiniętą od pozostałych, przez co wyróżnia się , jednocześnie bardzo fajnie ich dopełniając.
     No cóż, muszę przyznać, że jest to bardzo udany debiut literacki. Polecam wam przeczytanie tej książki. Już nie mogę doczekać się kolejnej części 😍😍
OCENA✪✪✪✪✪/5
                                                                                                                  
                                                                                                                         Lubię To Czytam

Komentarze

Popularne posty