Tajemnica potępionej

                     Tajemnica potępionej 


Mateusz Konieczny

          Nawiedzony dom, tajemnica i klątwa prześladująca kobiety z rodu Anety od pokoleń. Wrażliwa artystka, poszukująca miejsca dla siebie w świecie tak trudnym do egzystencji. Wyczekiwanie na upragnione dziecko, diagnoza, która praktycznie równa się z wyrokiem. W bardzo krótkim czasie wiele spadło na barki młodej kobiety. Sytuacji nie poprawia jej siostra, która wyznaje w życiu zupełnie inne wartości, przez co często dochodzi do nieporozumień między nimi. 
              Nawiedzony dom od bardzo drugiego czasu pozostaje pusty. Kiedy Aneta postanawia wraz z mężem odnowić go i w nim zamieszkać, wszyscy znajomi odradzają jej ten pomysł. Zdaje się, że wszyscy wiedzą o czymś, co nie powinno ujrzeć światła dziennego, a czego nie wie Aneta. Nowy dom z jednej strony budzi w niej niepokój, a z drugiej daje jej wytchnienie od dużego miasta, które ją przytłaczało.  Przypominanie sobie wydarzeń sprzed lat, skłania kobietę do szukania odpowiedzi, która zaginęła na przestrzeni wieków.   Dziwne wydarzenia jakie mają miejsce w starym budynku budzą niepokój w nowych lokatorach. 
              "Tajemnica potępionej" napisana jest bardzo poetyckim, momentami starodawnym językiem. Nie stanowi to przeszkody w czytaniu książki, jednak nie do końca mnie przekonuje. Akcję charakteryzuje pewien pośpiech i chaos. Nie wszystkie elementy są dobrze dopasowane, płynnie w siebie przechodzą i dobrze się uzupełniają. Pomysł na fabułę podobał mi się, jednak brakował mi pewnej konsekwencji w obranym temacie. Brakowało mi również stopniowania napięcia, dreszczyku emocji. Książkę można było poprowadzić w innym kierunku, a tak odnoszę wrażenie, że jej potencjał nie został w pełni wykorzystany, tylko jego niewielka część. Nie do końca podobała mi się forma, w jakiej została napisana, przez co czytanie nie szło tak szybko jak zakładałam, mimo iż książka ma niewielką objętość. Muszę przyznać, że w jakiejś części się rozczarowałam. Liczyłam na krótką historię, która na długo zostanie w mojej pamięci, a "Tajemnica potępionej" niestety nie przekonała mnie do siebie. 
OCENA 2,5/5

                                                                                                                  Lubię To Czytam



 

Komentarze

Popularne posty