Kość niezgody
Kość niezgody Monika Lech Basia i Ola planują wyjechać na wakacje. Jest jeden problem - muszą się postarać, aby nikt się o tym nie dowiedział. I nie, nie uciekają przed nikim, ani nie są poszukiwanymi przez prawo. Główne bohaterki są dorosłymi, dojrzałymi kobietami, a ich decyzja jest podyktowana faktem, iż chcą spędzić wakacje same, bez towarzystwa. Nie wszystko poszło zgodnie z ich planem, ale o tym zaraz. Główne bohaterki są ogromnie zaskakującymi postaciami. Bardzo trudno było określić ich wiek, gdyż zachowanie absolutnie nie pasuje do kobiet z ich peselem. Dostarczają czytelnikowi mnóstwo radości i humoru. Zaskakują swoją postawą oraz zachowaniem na każdym kroku. Początkowo bardzo trudno było mi odróżnić kobiety od siebie. Mają mnóstw cech wspólnych i równie wiele przeciwnych. Akcja rozwija się dosyć wolno. Główny punkt, wokół którego zostały zbudowane wątki pojawia się dosyć późno. Autorka ma zauważalnie specyficzny styl pisania, któ...