Uwierzyć w miłość
Uwierzyć w miłość
M. F. Mosquito
Po zapoznaniu się z opisem, może się wydawać, że książka "Uwierzyć w miłość" nie jest niczym nowym ani wyjątkowym, a przedstawiane przez autorkę treści niczym nas nie zaskoczą. Nic bardziej mylnego. Początkowe rozdziały wskazują, że książka ma charakter komedii romantycznej. Im dalej z czytaniem, tym bardziej uświadamiałam sobie, jak mylne to było wrażenie. Początkowe lekkie, humorystyczne rozdziały zmieniają swój klimat i charakter, a zwłaszcza wydźwięk emocjonalny.
Alicja jest młodą kobietą sukcesu, której życie miłosne pozostawia wiele do życzenia, a samej głównej bohaterce wydaje się być nieśmiesznym żartem. Kiedy wydaje się, że wreszcie los się odmieni, ponownie zostaje wybudzona z pięknego snu. Spotkanie z Łukaszem pozostawia pewien niesmak, a sama Alicja postanawia odpuścić randki. Jednak los ma dla nas zawsze inny scenariusz, niż ten, jaki sobie sami wymyśliliśmy.
Jak już wspominałam książka zaskakuje pod względem ładunku emocjonalnego. Początkowe lekkie, zabawne sytuacje, z czasem ustępują miejsca niepewności, nerwowości, pojawia się ból i strach. "Uwierzyć w miłość" to z jednej strony historia jakich wiele, tylko takich o których zazwyczaj nie mówi się głośno, przeżywając je w domowym zaciszu. Nie zmienia to jednak faktu, że każda taka sytuacja to życie o które walkę trzeba stoczyć bez względu na koszty.
Miałam już przyjemność czytania książek autorki. Cieszę się, że miałam okazję zapoznania się z kolejną historią pióra M. F. Mosquito. Styl pisania jest bardzo lekki i przyjemny w odbiorze. "Uwierzyć w miłość" to historia poruszająca trudne tematy, a mimo to czyta się ją bardzo szybko.
Na szczególną uwagę zasługują relacje łączące główną bohaterkę Alicję z jej przyjaciółmi i rodzicami. Pokazuje to, jak istotne są relacje w naszym życiu oraz to jak wielkie stanowią dla nas wsparcie, zwłaszcza w trudnych momentach życiowych. Podobał mi się fakt, że "Uwierzyć w miłość" to książka, która więcej do zaoferowania, niż początkowo się wydaje. Jedynym elementem, który nie przekonał mnie do siebie jest zakończenie. Uważam, że mogłoby być znacznie bardziej rozwinięte, po to, aby było miejsce na przeżywanie tak silnych emocji jakie autorka postanowiła zaserwować czytelnikowi.
OCENA 3,5/5
Natalia, Lubię To Czytam
Komentarze
Prześlij komentarz