Silna. To nie była twoja wina

Silna. To nie była twoja wina

Sylwia Markiewicz


    Niejednokrotnie spotkaliście się, bądź sami używaliście określenia, że ktoś jest silny. Co jednak to określenie oznacza i jakie wartości w sobie kryje? "Silna. To nie była twoja wina" autorstwa Pani Sylwii Markiewicz to opowieść o sile, jej odcieniach, przemilczeniach, mocnych i słabych stronach. Autorka konsekwentnie ukazuje czytelnikowi mnogość odsłon jednego, krótkiego określenia oraz ukrytego w nim przekazu. Niewielkie słowo, a jak wiele znaczy.
    Opis zamieszczony na okładce nie przygotował mnie na tak zaskakujący początek. Ogromnie podobał mi się sposób włączania kolejnych bohaterów do akcji, łączące ich relacje. Nie jest to historia jednego bohatera, a kilku osób, gdzie każdy z nich ma własną historię do opowiedzenia. Poruszana tematyka nie jest łatwa, zarówno dla bohaterów, jak i dla czytelnika. Odbiorca śledzi akcję przez dłuższy czas, co pozwala na dokładniejsze poznanie bohaterów. Autorka przedstawia postacie zarówno z ich zaletami, jak i wadami. Nie skupia się na jak najlepszym wyeksponowaniu ich pozytywnych stron, a pozwala na to, aby czytelnik poznał ich również w najtrudniejszych momentach życia, kiedy walczyli sami ze sobą, patrzących bez żadnych oczekiwań w nadchodzące dni. 
    Książkę przeczytałam bardzo szybko, nawet nie wiedząc kiedy. Różnorodność bohaterów i ich historii utrzymywała moje zainteresowanie przez cały czas czytania. "Silna. To nie była twoja wina" to historia opowiadająca o wielu trudnych emocjach, ale też takich niosących nadzieję. Im bardziej zbliżałam się do końca lektury, tym większe miałam poczucie, że nie chcę jeszcze rozstawać się z bohaterami. Nie wszystkie wątki zostały wyjaśnione, jednak uważam, że książka zakończyła się w odpowiednim momencie. Prawie wszystkie wątki dotyczą wydarzeń nam współczesnych, z jednym wyjątkiem. Autorka przywołuje postać matki jednego z bohaterów - Adeli, której historia sięga czasów wojny, Armii Czerwonej oraz nieznanej nam odsłony Jastrzębiej Góry. Jest to opowieść której tajemnica zostaje wyjaśniona po latach przez syna i wnuka bohaterki "Silna. To nie była twoja wina". 
    Pierwszy raz miałam przyjemność zapoznania się z twórczością Pani Sylwii Markiewicz. Styl pisania autorki podobał mi się. Potrafi zainteresować czytelnika, rozbudzić w nim ciekawość i chęć poznania dalszej części historii. Na pochwałę zasługuje również kreacja bohaterów, ponieważ ich "normalność" wzbudza w czytelniku poczucie autentyczności, a przez sposób ukazywania ich codziennych problemów, stają się bliżsi odbiorcy. Z całą pewnością wiem, że nie jest to ostatnia książka autorki, którą przeczytałam. 
OCENA 4/5

                                                                                                            Natalia, Lubię To Czytam



 

Komentarze

Popularne posty