Diamentowy Cierń

Diamentowy cierń

                                                                  Tom I

Dawid Hałajda

       Od pewnego czasu w domu Dominika nie dzieje się najlepiej. Ciągła nieobecność ojca, bierność matki w stosunku do zachowania wujka, starcia z siostrą oraz ON. Człowiek, którego zachowania determinują życie nastolatka i nieodwracalnie go zmieniają. "Diamentowy cierń" to pierwsza książka Autora, którą miałam okazję przeczytać. Główny bohater - Dominik to bardzo wrażliwy chłopiec, któremu brakuje wsparcia, zrozumienia, a przede wszystkim kogoś, kto mógłby go wysłuchać. 
         Po przeczytaniu pierwszej części książki uważam, że opis zupełnie nie pasuje do tej książki i jest nietrafionym pomysłem. Znacznie bardziej pasuje do dalszej jej części i zawartych w niej wydarzeń. W początkowych rozdziałach poznajemy głównego bohatera oraz środowisko, w jakim mieszka. Relacje z rówieśnikami są dla niego dużym wyzwaniem, zwłaszcza, że jest prześladowany przez znajomych z poprzedniej szkoły. Początkowa tajemnica, która bardzo mocno go intryguje, dziwi Czytelnika. Jest to dość niespodziewany wątek, zagmatwany, tajemniczy, obejmujący większą liczbę bohaterów, których łączy wspólna przeszłość. Wątek główny zaskakuje kierunkiem, w którym poprowadził go Autor. Przemiana, jaka zaszła w chłopcu jest ogromna i momentami przeraża Czytelnika. Jego zachowanie budzi niepokój, choć zdaje się, że nikt oprócz Czytelnika nie zauważa tej zmiany. Towarzystwo nowych znajomych bardzo mocno oddziałuje na podejmowane przez nastolatka decyzję. Świat, którego staje się częścią zdaje się nie wybaczać błędów i nigdy nie zapomina. W pewnym momencie nadmierna dorosłość i dojrzałość uderza w Czytelnika. Dzieje się to bardzo szybko, przez co moment tej zmiany jest ledwie zauważalny, a jej efekty ścinają Czytelnika z nóg. Zakończenie na swój sposób zaskakuje, jednak finalny efekt jest oczywisty. Budzi to delikatnie rozczarowanie, ponieważ Autor wcześniej sugeruje, czego może spodziewać się Czytelnik na ostatnich stronach tego tomu.
         Styl pisania Autora jest przyjemny w odbiorze. Nie przytłacza i pozostawia Czytelnikowi miejsca na własne przemyślenia i uwagi. Ciekawa kreacja bohaterów, choć nie do końca przemawia do mnie kierunek, w którym poprowadzono akcję. Pomysł na fabułę dobry, zaplanowany i przemyślany. Choć nie do końca widać połączenie między pierwszymi rozdziałami a dalszą częścią książki. Na kolejną część czekam z ciekawością, ale i pewną obawą, jak daleko Dominik zabrnie w swoich przemyśleniach i chęci zemsty.
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.
OCENA 3,5/5

                                                                                                                           Lubię To Czytam




 

Komentarze

Popularne posty