Gwiazada i Koniczynka

 Gwiazda i Koniczynka

Jean Grainger


    Wojna ma wiele twarzy. Wybuch II Wojny Światowej zmienia dotychczas znaną rzeczywistość. Ariella w ostatnim geście rozpaczy wysyła swoje dzieci do Elizabeth, kuzynki męża, której nigdy nie widziała na oczy. Autorka ukazuje obraz matczynej miłości, która jest gotowa wszystko poświęcić, aby tylko zapewnić swoim dzieciom bezpieczeństwo. Przybycie na wyspy wiele zmienia, jednak dzieci ogromnie tęsknią za rodziną i dotychczasowym domem. Liesl i Erich mają to szczęście, że matka nauczyła ich języków obcych, jednak nie zmienia to faktu, że czują się wyobcowane, samotne i opuszczone. Ciągła niepewność i życie w strachu sprawiają, ze muszą znacznie szybciej dorosnąć. Stopniowo przyzwyczajają się, jednak ciągle czekają na wiadomości od rodziców. Elizabeth doskonale pamięta wydarzenia z poprzedniej wojny. Poniosła dotkliwą stratę, która jest ziejącą raną w jej sercu. Spotkanie z dziećmi kuzyna daje jej szansę na doświadczenie roli, która została jej odebrana.
    Książka napisana jest lekkim językiem, wręcz nie odczuwa się mijających stron. Autorka ukazuje perspektywy dwóch matek, jednej biologicznej, drugiej zastępczej, które mierzą się z trudnościami rzeczywistości ogarniętej wojną. Poczucie bezpieczeństwa nie istnieje, mimo iż Elizabeth stara się ją zapewnić swoim uczniom. Mieszkające na pobliskiej farmie dzieci dostają od niej ciepło, którego od bardzo dawna nie mogły doświadczyć. Zaufanie to towar deficytowy. Nowa społeczność, zdaje się, że wszyscy doskonale się znają. Jakie jest zaskoczenie, kiedy pada podejrzenie o zdradę. Autorka posługuje się bardzo lekkim językiem, momentami nie odczuwa się, że opisywana jest wojna. Główny wątek skupia się na Elizabeth i jej życiu, a dzieci stanowią jego część. Zdecydowanie brakowało troszkę ich perspektywy, wszystko co wiemy jest opisywane z punktu widzenia ich opiekunki. Opisywane obrazy są bardzo plastyczne i Czytelnik bardzo łatwo może odtworzyć sobie omawiane wydarzenia. Bardzo rzadko sięgam po książki o takiej tematyce, jednak nie żałuję.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

OCENA 4/5

                                                                                                Natalia, Lubię To Czytam







Komentarze

Popularne posty